
Długotrwały podkład Estée Lauder Double Wear Stay-In-Place Makeup jest niemal obiektem kultu, a wielbią go wszyscy od amatorek po wizażystów. Wcale nas to nie dziwi. Jego naturalne, półmatowe wykończenie wygląda wspaniale, a kiedy nałożysz go na twarz, pozostanie Ci wierny, dopóki nie zdecydujesz się na demakijaż.

155 zł

185 zł

189 zł
Estee Lauder Double Wear: Podkład do cery mieszanej
Podkład do twarzy Estée Lauder jest na rynku już dość długo. Mimo ostrej konkurencji i setek nowych zawodników o imponujących składach, nadal trzyma się w czołówce rankingów.
Ze wszystkich podkładów, które wypróbowaliśmy, ten okazał się bezkonkurencyjny. Jest najlepszy, jeśli chodzi o wytrzymałość na wycieranie: nie zostawił najmniejszej nawet smugi na ubraniach. Długo utrzymuje się na twarzy i zwykle nie potrzebuje poprawek. Zapewnia średnie krycie i półmatowe wykończenie.
Dużym plusem jest imponująca gama kolorystyczna - 36 odcieni w trzech odmianach dla jasnej, średniej i ciemnej karnacji. Oznacza to, że na pewno znajdziesz idealny kolor, bez względu na to, jak rzadki odcień ma Twoja skóra.
Jak działa?
Nakładając jedną warstwę podkładu, otrzymasz średni poziom krycia. Jeśli zależy Ci na zamaskowaniu większych niedoskonałości, możesz to krycie rozbudować, nakładając kolejne warstwy. Chociaż Double Wear nie tworzy efektu maski, to nie będzie miał tak przyjemnej konsystencji, jak inne podkłady do twarzy o lekkim kryciu lub kremy tonujące jak na przykład krem BB. Mimo swojej ceny to wciąż najlepszy podkład w płynie na rynku.
Nam najbardziej podoba się jego śmietankowa konsystencja. Łatwo się rozprowadza i nadaje skórze naturalny wygląd. Wykończenie nie jest ani zbyt tłuste, ani zbyt matowe. To trwały podkład do twarzy - utrzymuje się na twarzy nawet 15 godzin.
Dla kogo jest odpowiedni?
Tę beztłuszczową formułę polecamy kobietom, które mają mieszaną i tłustą skórę. Podkład kontroluje wydzielanie sebum - pochłania nadmiar tłuszczu i zapewnia poczucie komfortu. Nie przesusza skóry i nie zapycha porów, więc nawet jeśli masz trądzik, możesz śmiało go używać.
Ogólnie podkład sprawdzi się w przypadku większości kobiet. Średnie/mocne krycie pozwoli zamaskować niedoskonałości i plamy pigmentacyjne, a przy tym nie będzie przesadnie obciążało skóry.
Jak go używać?
Jeśli chcesz, żeby Twój podkład utrzymywał się dłużej, to wystarczy nakładać go cieniutkimi warstwami. Zaaplikuj kilka warstw, zupełnie jak przy malowaniu paznokci. Z kolei, jeśli zależy Ci na efekcie “no make up”, nakładaj go wilgotną gąbeczką. Daj warstwie wyschnąć przez jakieś 30 sekund, a następnie powtarzaj czynność, dopóki nie otrzymasz poziomu krycia, na jakim Ci zależy.
Nasza sztuczka na naturalny make up? Zmieszaj podkład z serum przeciwzmarszczkowym zawierającym kwas hialuronowy. Promienny blask gwarantowany, bez ryzyka świecącej skóry.
Aby osiągnąć mocne krycie, zacznij od nałożenia podkładu na wewnętrzne części policzków, wokół nosa, a następnie rozprowadź go w stronę krawędzi twarzy. Tym sposobem nałożysz więcej produktu w środkowej części, gdzie zwykle pojawiają się przebarwienia. Dodatkowa korzyść: unikniesz efektu maski.
Estee Lauder Double Wear Opinie Testera
Nasza testerka powiedziała: „Przez dłuższy marzył mi się dobry podkład matujący w płynie i po wielu nieudanych próbach z kosmetykami z drogerii postanowiłam się przełamać i kupiłam droższy Double Wear. Używam go od 8 miesięcy i kiedy tylko nałożę któryś ze starych podkładów, to od razu mi się przypomina, dlaczego ten tak bardzo mi przypasował.
Odcień 1C1 Cool Bone doskonale pasuje do mojej karnacji i nie zmienia koloru nawet po paru godzinach. Mam tłustą skórę, która zimą zamienia się w cerę mieszaną, co zwykle powoduje migrację podkładu ze strefy T. Ten trzyma się i nie spływa przez cały dzień. Najczęściej utrwalam go pudrem sypkim, ale za to w ciągu dnia w ogóle nie muszę już poprawiać makijażu.
Podkład szybko zastyga i robi się naturalnie matowy, a po przepracowaniu 9 godzin w gorącym pomieszczeniu, moja skóra w najgorszym wypadku może wyglądać na lekko wilgotną, ale na pewno nie wygląda na przetłuszczoną.
Można powiedzieć, że kryje w średnim stopniu i do tego jest bardzo wydajny, bo moja pierwsza buteleczka wystarczyła mi na 6 miesięcy, a maluję się 5 razy w tygodniu.
Najbardziej lubię nakładać go wilgotną gąbeczką na dobrze nawilżoną skórę i bazę pod makijaż. Przekonałam się, że do wykonania makijażu potrzebuję go dużo mniej, niż innych podkładów, które stosowałam wcześniej.
Jedna, bardzo cienka warstwa nałożona wilgotną gąbką wystarczy, żeby otrzymać średnio-lekki stopień krycia, idealny na co dzień. Uwielbiam to, że nie brudzi ubrań. Jedyna rzecz, która mi się nie podoba, to brak pompki. Poza tym to wspaniały podkład - wart swojej ceny.”